Następca Zbigniewa Bońka znacznie różni się od swoich poprzedników, głównie w kwestii relacji z mediami i dotychczasowych działań biznesowych.
Cezary Kulesza swoją przygodę z piłką nożną rozpoczął w latach 70. XX wieku na pozycji ofensywnego pomocnika. Podczas swojej ponad 20-letniej kariery piłkarskiej występował w takich klubach jak Olimpia Zambrów i Jagiellonia Białystok. To właśnie w jej barwach grał 2 sezony w Ekstraklasie. Na późniejszym etapie kariery sportowej stanowił także istotny element rezerw białostockiego klubu. Budowana przez lata więź z Jagą zaowocowała rozpoczęciem współpracy w roli działacza klubu i doradcy do spraw sportowych. W 2010 roku Cezary Kulesza został wybrany nowym prezesem klubu i stanowisko to piastował przez kolejnych 11 lat. W tym czasie przyszłemu szefowi PZPN udało się zrozumieć zasady funkcjonowania środowiska piłkarskiego, poznać wielu działaczy i zawodników, a także zawrzeć liczne kontakty, które ostatecznie doprowadziły go do zdecydowanego zwycięstwa w tegorocznych wyborach. Oprócz działań w klubie Kulesza współpracował z zarządem PZPN-u, przez 5 lat był jego wiceprezesem i ostatecznie jednym z dwóch czołowych kandydatów do objęcia najważniejszego stanowiska w organizacji. Wypracowana przez lata pozycja w świecie polskiej piłki nożnej sprawiła, że Cezary Kulesza pokonał w wyborach swojego rywala stosunkiem głosów 92:23.
Po zakończeniu kariery w 1996 roku Cezary Kulesza zajął się prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Pierwszym biznesem, który otworzył, był bar z piwem w Kuleszach Kościelnych, później pojawiła się popularna w Białymstoku dyskoteka Scorpio, a na końcu muzyczne imperium, które przyniosło mu wielomilionowy kapitał. Były piłkarz założył własną wytwórnię muzyczną Green Star, która zajęła się promowaniem gwiazd disco polo. Dzięki jej działalności w latach 90. wykreowano takie gwiazdy jak zespół Boys, Zenek Martyniuk czy grupa Jorrgus. Pieniądze zarobione przez wytwórnię fonograficzną Cezary Kulesza zainwestował w nieruchomości i nowe biznesy. Dzięki temu nazywany przez niektórych „baronem disco polo” biznesmen prowadzi najpopularniejszą w Białymstoku siłownię, wynajmuje pomieszczenia biurowe, pawilony handlowe i jest właścicielem jednego z hoteli w centrum miasta.
Jeszcze przed ostatecznym wyborem Kuleszy na stanowisko prezesa PZPN-u biznesmen zapewniał, że jego pozasportowa działalność nie będzie kolidować z codziennymi obowiązkami. Prowadzona od lat 90. wytwórnia wciąż jest jedną z czołowych organizacji w branży disco polo, a oprócz Cezarego Kuleszy działalność firmy kontroluje grono zaufanych współpracowników. To właśnie im nowy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej pozostawił jeden ze swoich dochodowych biznesów. Według dostępnych danych Green Star zarabia kilka milionów rocznie, na swoim koncie ma aż 8 diamentowych płyt, a muzycy związani z wytwórnią są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych artystów muzyki disco polo w Polsce. Zdecydowanie mniej zainteresowania opinii publicznej przykuwa sam Cezary Kulesza, który od mediów stroni, podejmowane w zarządzie decyzje pozostawia do wiedzy jego członków, a opinie o grze reprezentacji wygłasza z dużą ostrożnością.
Zdjęcie główne: Daniel NorinHire/unsplash.com